Kraje Europy Zachodniej i Stany Zjednoczone to rynek, w przeciwieństwie do Polski, przede wszystkim domów. W naszym kraju nadal królują mieszkania w budynkach wielorodzinnych. Na taką sytuację wpływa przede wszystkim fakt, że sprzedaż mieszkania zajmuje średnio dwa razy mniej czasu niż domu jednorodzinnego. Nie jest to jednak najważniejszy powód. To, co tłumaczyć może sytuację na rynku w obrocie nieruchomościami jest także fakt, że nie mamy dobrze rozwiniętej substancji mieszkaniowej, nie wspominając już polityce mieszkaniowej. Ponad to inwestorów zniechęcają restrykcyjne przepisy prawne. Zniechęcająca do kupna domu jest także strona wizualna domów. Stara zabudowa jednorodzinna w naszym kraju charakteryzuje się nudną bryłą i złą jakością wykonania. Są one najprościej mówiąc nieatrakcyjne dla potencjalnych nabywców. Plusem tej sytuacji jest jedynie ich niska, i wciąż spadająca, cena. Na szczęście ostatnie lata wskazują, że Polska podąża wzorem państw zachodnich również w tym temacie. Coraz więcej z nas decyduje się na budowę domu aniżeli kupno nowego mieszkania. Jednak aby ten rynek rozwijał się coraz szybciej muszą powstawać mieszkania nowoczesne, z bardzo dobrych jakościowo materiałów, bez ukrytych wad i niedoróbek. Nowe pokolenia Polaków będzie kładło nacisk nie tylko na komfort i wygodę ale także nowoczesność i funkcjonalność. I takich domów powinno u nas przybywać.